Skok ze spadochronem – Kraków widziany z lotu ptaka
Co może stać na przeszkodzie naszych pragnień? Wszelkie bariery stawiamy sobie samy. Myślimy – to nie dla mnie, nie dam rady, nie odważę się. Gdy po kolei wyeliminujemy z naszej świadomości te ograniczenia, spostrzeżemy się, iż gdy ktoś czego chce, to może to osiągnąć. Po prostu wystarczy wyłączać blokada po blokadzie w naszym umyśle. To tak jakby naciskać przyciski, które dokonują detonacji poszczególnych barier. To my sami się ze sobą zmagamy. Z jednej strony szukamy ekstremalnych doznań, które zabiją naszą rutynę, a z drugiej walczymy ze swoimi słabościami, które oddalają nas od celu. Gdy zmierzamy zrobić coś, czego dotąd nie próbowaliśmy pojawia się strach. To naturalne. Obawa przed tym, co nieznane jest oczywistym odruchem ludzkim. Jeżeli jednak siła marzeń jest tak wielka, że potrafi pokonać strach – jesteśmy bliżej celu. Osiąganie stawianych przed sobą celów to proces samorealizacji. Najwyższy punkt w piramidzie potrzeb. Chyba bardziej nie można siebie uszczęśliwić. Jeżeli marzeniem jest skok ze spadochronem, czy wszystkie ograniczenia to nie kwestia naszego nastawienia? Każdy kto spróbował podróży w przestworzach wie, że warto jest się przełamywać i sięgać po te niezwykłe doświadczenia. Kształtujemy wówczas swój charakter. Doskonalimy siebie. Nabieramy przekonania, że jak pokonujemy strach, to możemy naprawdę wiele osiągnąć. Stajemy się dla siebie dobrym wzorem. I dla innych też. Warto bowiem odpowiedzialnie i rozsądnie kierować swoimi marzeniami. Przygotowywać się do ekstremalnych doznań i zawsze zachować logiczne myślenie.
Skok spadochronem Kraków, czyli jak można zapomnieć o prozie życia?
Nuda jest czymś co powoli zabija w nas ciekawość świata. Stajemy się apatyczni wobec otoczenia i zbyt rozleniwieni by reagować na nowe bodźce. Pobudzenie swojej ciekawości działa wyłącznie na naszą korzyść. Fundujemy sobie bunt przeciwko prozie życia i zapewniamy sobie niezwykłe przeżycia. Tak może być skacząc ze spadochronem. Początkowo może zdawać się to nieosiągalne. Ale czy to rzeczywiście jest czymś na miarę podróży w kosmos? Wiara w siebie i swoje możliwości pozwoli nam pokonać nudę w życiu. Może się okazać, że skacząc ze spadochronem, wykonujemy milowy skok w swojej świadomości. Dajemy sobie samym możliwość na ciekawsze jutro. Adrenalina potrafi uzależniać od siebie. Skoki ze spadochronem wyzwalają ją i mogą stać się tym, do czego chce się wracać.
Jeżeli jesteś zainteresowany skokiem spadochronowym w Krakowie zapraszamy na stronę https://reaktor24.pl/krakow-skok-spadochronowy/