Szpilki musztardowe

Jednym z najważniejszych producentów musztardy w młodej polskiej kapitalistycznej gospodarce, w końcu dwudziestego wieku był Jerzy. Obecnie jego firma, wiele lat wcześniej odziedziczona po rodzicach, produkowała musztardę i majonez i powoli zaczynała wychodzić ze swymi sztandarowymi produktami na zagranicę.

Rodzice Jerzego, Teresa i Kevin, byli przedsiębiorcami, ze sposobem myślenia zakorzenionym w komunistycznym świecie i nieco tylko rozbudzonym przez dostępne już w Polsce lat osiemdziesiątych amerykańskie perełki kinematografii, z których najwyżej cenili sobie serię z Jamesem Bondem. W odróżnieniu od nich Jerzy widział potrzebę innowacji i co kilka lat próbował tworzenia nowych produktów. W opisywanym przez nas okresie jego wybór padł na branżę odzieżową i na łódki, i tak do grona produktów Jerzego dołączyły szpilki musztardowe i czółenka damskie bordowe.

Innowacje

Czółenka damskie bordowe, były produktem kojarzącym się ich użytkownikom bardziej ze światem obuwia, niż z butami, ale to nie zraziło Jerzego. Szybko uruchomił produkcję i wkrótce łódki zaczęły pojawiać się w jego sklepach w całym kraju. Początkowo nie najlepsza sprzedaż, również wpłynęła na mężczyznę mobilizująco, a pod jej wpływem wpadł na pomysł, który z jego czółenek uczynił najlepiej sprzedający się produkt w kraju. Właściciele sklepów z butami byli zszokowani, gdy Jerzy zebrał ich wszystkich na wytwornej kolacji w Pałacu Kultury i zaproponował wystawianie swoich czółen w ich sklepach. Nasz bohater miał przygotowany specjalny program prowizyjny, który mimo szoku, jaki wywołał na początku, szybko przekonał zgromadzonych o sensie współpracy.